czwartek, 7 lipca 2016

Uczelnia Gdynia

Choć obowiązkowa edukacja kończy się dla nas w wieku niemalże lat dwudziestu, to jednak wiele osób decyduje się na dalsze kształcenie, by poszerzać swoje horyzonty, jak i otwierać sobie nowe drogi ścieżki kariery. Niemalże przeszłością stały się studia jednolite. Do wyboru w większości mamy studia I i II stopnia. Z jednej strony podział ten spotkał się niekoniecznie z uznaniem pośród osób kształcących, ale dla tych, którzy dopiero podejmują wyzwanie, jakim są studia i nie do końca mają na siebie pomysł, to okazja do spróbowania czegoś nowego, a następnie możliwość zmiany kierunku kształcenia.


Trudnym wyborem jest nie tylko kierunek studiów, ale i forma. Stacjonarne bądź niestacjonarne. Zarówno jedna, jak i druga ma swoje zalety oraz wady. Wciąż pobrzmiewa echo tego, iż studia zaoczne są gorszymi od dziennych, przy czym granica ta staje się coraz bardziej zatarta. Niejedna osoba, która miała okazję spróbować swoich sił w obu formach kształcenia doskonale zdaje sobie sprawę, że szanse na podjęcie pracy na wymarzonym stanowisku, jak i pójście wybraną ścieżką kariery są wyrównane w obu przypadkach.


Niektórzy nawet są zdania, iż to właśnie studenci zaoczni mają większe możliwości, a ich umiejętności są na wyższym poziomie, ponieważ jednocześnie studiując oraz pracując, w dużym stopniu zdobywają umiejętności praktyczne, a nie tylko teoretyczne. Ponadto studia zaoczne zmuszają do większego wkładu pracy własnej, ze względu na ich formę i mniej spotkań na uczelni, stąd osoby ambitne i ukierunkowane na osiągnięcie postawionego sobie uprzednio celu, bywają o wiele bardziej zdeterminowane.


Niezależnie jednak od wyboru, zarówno studia I i II stopnia w formie stacjonarnej oraz niestacjonarnej dają większe możliwości i szanse na zaistnienie na rynku pracy. Choć o pewności co do tego, iż uda nam się wykonywać zawód wyuczony nie można mieć niestety żadnych. Z drugiej jednak strony pozostając jedynie ze świadectwem maturalnym w ręku, często omijają nas oferty, które są interesujące, ale w wymogach znajdziemy wykształcenie wyższe, którego będzie nam brak.

Polecamy:

Uczelnia w Gdyni WSAiB
Uczelnia wyższa Gdynia WSAiB