środa, 26 września 2012

Co można znaleźć w pralni?

Idąc do pralni, można w niej znaleźć wiele różnych rzeczy. Brzmi to w dość intrygujący sposób, ale taka jest prawda. Nie chodzi oczywiście o przedmioty, które zupełnie nie byłyby związane z tematem. Niemniej jednak wiele jest takich, których na co dzień człowiek mógłby się nie spodziewać. Bo wszystkim się wydaje, że pralnie to tylko i wyłącznie urządzenia piorące i na tym koniec. Tymczasem nic bardziej mylnego. Wyposażenie pralni bywa niejednokrotnie bardzo bogate i jednocześnie bardzo wiele jest w nim takich przedmiotów, które po pierwsze, są związane z tematem, ale po drugie – nie wszyscy ich używają w domu. Bo już taka jest specyfika pralni chemicznej, że działa ona na innych zasadach niż zwyczajna pralka w łazience. Gdyby tak nie było i gdyby się one niczym nie różniły, wtedy przecież bezzasadne byłoby jakiekolwiek pranie poza domem . Wystarczyłoby przecież wówczas wejść do łazienki i w niej odplamić wszystko, wyczyścić i sprawić, aby ubrania wyglądały tak idealnie, jak zaraz po tym, kiedy się je kupiło. Warto pamiętać, że pralki przemysłowe często piorą bez wody. Czy da się prać "na sucho"? Zapyta pewnie niejeden niedowiarek. Oczywiście, że tak. Jeśli umieści się w urządzeniu odpowiednie detergenty, pranie na sucho jest nawet bardziej pożądane niż robienie tego z wodą. Dzięki temu bowiem materiał inaczej reaguje. Włókna są inaczej napięte, nie przemoknięte, dzięki czemu zachowują dobry wygląd. W ten sposób czyści się płaszcze – jeśli bowiem zamoczyłoby się je i potraktowało proszkiem albo czymkolwiek innym, niestety bardzo szybko mógłby się rozciągnąć, zmienić kolor, a materiał stałby się wiotki. Oczywiście w pralni chemicznej też może się tak zdarzyć, dlatego trzeba oddawać swoje ubrania do miejsc sprawdzonych , w których prało się już niejedną rzecz i gdzie wszystkie wyprane tkaniny wyglądały naprawdę rewelacyjnie. Jeśli idzie się do takiej po raz pierwszy, warto zapytać znajomych, którzy już prali swoje ubrania, gdzie naprawdę warto się wybrać, a jaką pralnię omijać szerokim łukiem.